Wybierając dach do naszego wymarzonego domu, musimy zdawać sobie sprawę, że to niezupełnie zależy tylko i wyłącznie od nas. Oczywiście, mamy zdecydowany wpływ na to, który dach wybierzemy do swojego domu – zanim jednak zdecydujemy się na ten właściwy, sprawdźmy dokładnie, jak wygląda plan zagospodarowania przestrzennego.
Dotyczy to zwłaszcza kąta nachylenia dachu – jest on zazwyczaj narzucany odgórnie, i musimy się do niego bezwzględnie dostosować. Narzuca nam to wspomniany już plan zagospodarowania przestrzennego, jak również warunki zabudowy – oba dokumenty ustalane są przez gminę, do której będziemy należeć, stawiając nasz dom. Dokumenty te przydadzą nam się także w określeniu tego, na co powinniśmy zwracać uwagę, jeśli zechcemy wybrać styl budynku – to, co znajduje się w okolicy, będzie dobrym sygnałem i wskazówką. Zapoznając się z tymi dokumentami nie tylko przed zakupem projektu domu, ale jeszcze przed zakupem samej działki, pozwoli nam uniknąć wiele rozczarowań, na jakie byśmy byli narażeni, nie skupiając się na zagłębianiu tej kwestii.
Może okazać się, na przykład, tak, że gmina nie przewiduje zabudowy z domami o płaskich dachach. Czy oznacza to wtedy, że powinniśmy pożegnać się z naszymi marzeniami o domu nowoczesnym? Niezupełnie. Architekci projektujący domy wiedzą o tych przepisach i wymogach prawnych i uwzględniają je w swoich pracach. Wiedząc, że gmina nie przewiduje płaskich dachów, architekt jest w stanie stworzyć projekt, w którym dach naszego budynku będzie miał kąt nachylenia połaci wynoszący 30 o, a nawet 45o. Powstanie nam dzięki temu dom nowoczesny, owszem, ale dostosowany do krajobrazu, w którym ma on powstać – i w zgodzie z przepisami prawnymi gminy, na której budowla ma stanąć.
Podobnie ma się w sytuacji odwrotnej, gdy jesteśmy zmuszeni do zrezygnowania z bardzo stromego dachu – warto wiedzieć o takich ewentualnościach.