Kiedy nie mamy swojego domu do dyspozycji, rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem okazuje się budowa nowego. A co gdy jesteśmy w innej sytuacji? Gdy nagle potrzebujemy większej ilości pomieszczeń, przestrzeni, dodatkowego miejsca możemy skorzystać z innej możliwości. Często bardziej opłacalną wówczas opcją okazuje się rozbudowa domu już istniejącego, który posiadamy. Kiedy coś takiego ma sens i jak się za to zabrać?
Przede wszystkim pierwszą rzeczą, którą musimy mieć na względzie są zapisy planu miejscowego i warunki zabudowy. Nasza działka musi mieć odpowiednie do tego warunki, a nasze działania będą zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego. Ważne jest także to, by dom, który chcemy powiększyć znajdował się w dobrej kondycji. Niektóre stare domy, lub domy po prostu w gorszym stanie zupełnie nie nadają się do rozbudowy.
Kiedy jednak upewniliśmy się, żę o nas jest to możliwe, musimy zabrać się za szereg przygotowań. Trzeba będzie zrobić odkrywki. Należy odkopać fundamenty domu, bo musimy sprawdzić koniecznie ich stan i głębokość. Musimy także przyglądnąć się izolacji. Kiedy okaże się, że nasze fundamenty wymagają pewnych poprawek, cała praca może się trochę przesunąć w czasie. Także w przypadku problemów z konstrukcją naszego domu, trzeba będzie wprowadzić pewne modyfikacje i wzmocnienia. Kiedy będziemy chcieli wystąpić o pozwolenie na rozbudowę, musimy do tego dołączyć ekspertyzę techniczną, którą taka osoba dla nas wykona. Będziemy musieli także posiadać gotową ocenę geotechniczną gruntu. Rozbudowując nasz dom, musimy przestrzegać prawa budowlanego i przestrzegać odległości od granic działki. Często będzie to miało wpływ na rozległość naszej rozbudowy. Ponadto musimy przestrzegać dokładnie tych samych zasad, co w każdym innym przypadku.
Rozbudowa domu, aby była opłacalna, musi zostać dokładnie przekalkulowana. Często zapominamy o tym, że wiąże się z podwójnymi kosztami. Musimy bowiem zadbać o rozbiórkę części domu, a potem czekają nas koszty stawiania nowych elementów.