Budując dom, podejmujemy wiele mniejszych lub większych deczyji. Każda z nich jest na swój sposób trudna. Przykładowo kiedy wybieramy fundamenty, to oczywiście zwracamy bardzo dużą uwagę na jakość i trwałość, ale zawsze mamy gdzieś świadomość tego, że i tak nie będą one widoczne. Z kolei, gdy wybieramy na przykład tynk elewacyjny, to doskonale wiemy, że to będzie coś od razu widocznego, można powiedzieć, że będzie niemal główną cechą charakterystyczną naszego domu. Dlatego czasem nawet jesteśmy skłonni odpuścić sobie jakość, byleby wszystko wyglądało jak należy. I z tego względu wybór tynku właśnie jest trudny. A ilość kolorów dostępnych na rynku wcale całego zadania nam nie ułatwia.
Rodzajów tynku też nie jest mało. Łatwo dostać możemy te mineralne, akrylowe, silikatowe czy silikonowe. Jednak tak naprawdę najważniejszą rzeczą, która będzie miała wpływ na trwałość i jakość danego produktu, jest zastosowane w nim spoiwo. Ma ono tak duże znaczenie, że tylko na jego podstawie możemy ocenić do czego i do jakich powierchni dany rodzaj tynku będzie się nadawał. Same spoiwa mogą być wykonywane z bardzo różnych substancji. Na przykład cement z domieszką polimerów w tynku mineralny, wodne szkło potasowe z domieszką plastyfikatorów w tynkach silikatowych albo żywice silikonowe lub akrylowe w tynkach akrylowych i silikonowych.
Ważną cechą tynków jest ich odporność na uszkodzenia. W tej kategorii przodują tynki akrylowe, a daleko poza podium figurują mineralne. Odporność na warunki pogodowe też jest istotna. Jednak tu nie da się jednoznacznie orzec, jaki rodzaj jest najlepszy, bo na przykład tynk akrylowy jest niewzruszony jeśli chodzi o deszcze, ale gdy mowa o słońcu to tu już pierwsze miejsce zajmuje tynk mineralny. Ważne by rodzaj tynku dobrać odpowiednio do naszych możliwości i preferencji.