Przeciętna żywotność polskich domów wynosi pól wieku. Wydatki na dom nie kończą się jednak wraz z jego wybudowanie. Sporo pieniędzy będzie nas bowiem kosztować jego utrzymanie, w tym między innymi koszty wynikające z ogrzania domu. W pierwszej kolejności mniejsze wydatki na energię grzewczą osiągniemy poprzez wybór odpowiedniego projektu. Z całą pewnością trudno o dobry projekt budynku energooszczędnego w gotowych katalogach domów. Dlatego warto zwrócić uwagę czy projekty domów tradycyjnych przewidują adaptację budynku w celu osiągnięcia lepszych parametrów termoizolacyjności. W rozmowie architektem nie zapomnijmy się więc spytać o zapotrzebowanie energetyczne danego budynku. Pamiętajmy również, że zastosowanie energooszczędnych rozwiązań wiążę się ze sporymi nakładami. W zamian za to otrzymamy budynek zdecydowanie lepszy pod względem izolacji termicznej. Na jakości materiałów budowlanych nie można pod żadnym pozorem oszczędzać. Nie można również oszczędzać na ekipie budowlanej. Z reguły projekty domów z niskim wskaźnikiem zapotrzebowania energetycznego cechują się skomplikowanym wykonawstwem. Potrzebna nam więc będzie firma ze sporą wiedzą. Nie można też przesadzać z powierzchnią. Domy energooszczędne to domy szyte na miarę. Znajduje się w niej tyle pomieszczeń ile dana rodzina potrzebuje. Warto dokładnie przeanalizować potrzeby każdego członka naszej rodziny. Zwykle też domy energooszczędne projekty nie posiadają piwnicy. Budowa piwnicy nie tylko przekłada się na wysokie koszty budowy samego budynku, ale również przekłada się na wyższe rachunki za ogrzewanie. Jeśli nie stać nas na zamówienie projektu indywidualnego, zdecydujemy się na dostosowanie projektu gotowego do potrzeb domów energooszczędnych. Tylko jeśli na początku zainwestujemy więcej w czasie późniejszym będziemy mogli cieszyć się niższymi rachunkami.