Rozmieszczenie instalacji najlepiej planować już na samym początku tworzenia konceptu budynku, gdy decydujemy o ilości i wielkości pomieszczeń, które mają się w nim znaleźć.
Trzeba dokładnie rozplanować położenie kotłowni i poddasza, gdyż tam znajdą się elementy najważniejsze, takie jak kocioł i zasobnik ciepłej wody. Jeśli kotłownia będzie miała zbyt mały metraż, urządzenia fizycznie mogą się do niej nie zmieścić. Najważniejszą regułą projektowania instalacji w domach jednorodzinnych jest umieszczenie wszystkich pomieszczeń technicznych obok siebie. Mowa tutaj właśnie o kotłowni, ale również kuchni, czy łazience. Pozwoli to na zaprojektowanie tylko jednego pionu kanalizacyjnego i komina. Rozprowadzenie rur będzie stosunkowo łatwe. Zaoszczędzimy pieniądze i czas.
Nie można zapominać, że każde rozwiązanie wymaga spełnienia pewnych warunków, które określają bardzo szczegółowo możliwość zastosowania pewnych elementów instalacyjnych. Układ pomieszczeń warto do nich dostosować, tak by na przykład można łatwo przebić się przez ścianę zewnętrzną, by wyprowadzić spaliny i wykonać wentylację. Umieszczenie łazienki w centrum domu jednorodzinnego doprowadzi do tego, że rury będziemy musieli ciągnąć przez pokoje, by w końcu wybić w nim dziurę.
Kolejną ważną zasadą jest nie projektowanie bardzo skomplikowanej sieci instalacji. Bardzo łatwo wtedy do powstania awarii, którą ciężko namierzyć. Choć często zdarza się, że budowy są wykonywane bez stosowania wytycznych projektowych, lub fachowcy sami zmieniają plan, nie informując o tym inwestora i projektanta. Wszystko po to, żeby ułatwić sobie robotę.
Musimy wymagać od wykonawców dokładnego sporządzenia planu instalacji, która została położona. Można zrobić jej zdjęcia, gdy nie została jeszcze przykryta tynkami i wylewką. Dokumentacja tego typu będzie bardzo przydatna przy wykonywaniu poprawek. Unikniemy również bardzo częstego wwiercenia się w jakiś element, którego po prostu nie powinno być w danym miejscu.