Projekt domu niestety, ale nie kończy się w momencie zarysowania na desce kreślarskiej odpowiedniego kształtu budowli, rozplanowania ustawienia ścian, czy chociażby zachowaniu odpowiedniej formy całości. Projekt w tym momencie tak naprawdę dopiero się zaczyna, ponieważ dopiero tutaj następuje adaptacja projektu. Adaptacja projektu w rzeczywistości zaczyna się już w samej głowie projektanta, tuż przed zasiadaniem do deski kreślarskiej, a dotyczy ona w pierwszej kolejności samego, czysto realnego dostosowania zaprojektowanego domu do panujących warunków na działce, na której będzie stawiany. Bardzo ważne bowiem jest przecież samo położenie i ukształtowanie terenu, jego podmokłość, czy wszelakie inne warunki, które trzeba wziąć pod uwagę podczas adaptowania projektu. Wielkie znaczenie ma także odpowiednie zalesienie terenu, czy dawne jego wykarczowanie. Dodatkowo projektant musi zwrócić także uwagę na rodzaj podłoża i zdecydować, czy nie jest ono zbyt miękkie, albo wręcz przeciwnie - zbyt twarde, by postawić na nim dom. Zaadaptować projekt można także w inny sposób, a mianowicie jest to już samo zrobienie go przez projektanta, czy architekta. Chodzi oczywiście o spełnienie oczekiwań klienta i dostosowanie projektu do jego indywidualnych oczekiwań. Dopiero w chwili, gdy projekt jest gotowy można mówić o jakichkolwiek, dalszych krokach, stawianych w trakcie budowania domu. Adaptacja projektu często zaczyna się tak naprawdę dopiero w momencie stawiania budowli, ponieważ dopiero wtedy można mówić cokolwiek o realnym wyglądzie domostwa. Można zatem dopiero po faktycznym zagospodarowaniu projektu stwierdzić, czy zaadaptowany projekt jest faktycznie taki, jaki wymarzył się właścicielom posesji, oraz czy spełnia wszystkie warunki, jakie powinny być w nim zawarte, by całość doskonale wyglądała nie tylko w projekcie, ale i w realnym świecie.
Etapy adaptacji projektu
