Decyzja odnośnie ilości pięter w budowanym domu jest jedną z pierwszych, które trzeba podjąć. Niestety, bardzo często jest ona niezależna od inwestora. Wiele zależy od planu zagospodarowania terenu. Jeśli w sąsiedztwie znajdują się domy tylko jednego typu, bardzo ciężko będzie przełamać się i wybudować coś innego. Trzeba również zwrócić uwagę na wielkość działki. Z reguły na małych terenach wybudowanie domu parterowego jest niemożliwe. Wszystkie te pomieszczenia, które z reguły znajdowały się rozmieszczone na kilku piętrach, trzeba zmieścić na jednym. Stąd wielkość domu jest bardzo znaczna. Najczęściej spotykane plany zabudowy to kwadrat lub prostokąt, gdyż daje doskonałą możliwość rozplanowania pomieszczeń i ścieżek komunikacyjnych. W przypadku kosztów budowy, można dyskutować, które rozwiązanie jest droższe. W przypadku budynków jednokondygnacyjnych dach jest o wiele większy, przez co i droższy. Zlikwidowane są jednak wydatki związane z postawieniem schodów i ścieżek komunikacyjnych. Dokonując wyboru odnośnie ilości pięter, warto przeprowadzić dokładną analizę i przewidzieć nasze przyszłe potrzeby. Domy parterowe są szczególnie doceniane przez osoby starsze i niepełnosprawne, ale również przez młodych rodziców. Warto więc zastanowić się, czy kiedyś nie docenimy takiego rozwiązania. W przypadku budynków piętrowych może również występować problem złej izolacji dachu, przez co pomieszczenia użytkowe znajdujące się pod dachem zostaną niedogrzane. Domy parterowe, ze swoimi nieużytkowymi poddaszami, nie mają tego problemu, gdyż stanowią same w sobie izolację. Ważne jest też odpowiednie zaprojektowanie stref mieszkalnych - dziennej i nocną. Z reguły strefy te nie powinny się przenikać. Ma to szczególne znaczenie, jeśli w domu planujemy często przyjmować gości. Tak więc - kuchnia i salon powinny znajdować się w jednej części domu, a łazienka i sypialnie w drugiej. Dom buduje się na długie lata, stąd nie należy pochopnie podejmować decyzji o ilości kondygnacji.