Instalacje to zawsze dodatkowy plan, dodatkowy wydatek, dodatkowe zamieszanie. Najlepszym rozwiązaniem w przypadku, kiedy nie mamy o nich zbyt dużej wiedzy jest zakup kompleksowego projektu domu, w którym są one już od początku zawarte. Jeżeli jednak mimo wszystko decydujemy się na zakup osobno projektu domu i osobno projektu instalacji, to musimy się liczyć z następstwami, jakie za sobą taka decyzja pociąga.
Przede wszystkim musimy wiedzieć, że kiedy już podejmiemy się budowy domu, to w trakcie jej trwania, taki osobny projekt instalacji, będziemy mogli modyfikować tylko w bardzo nieznacznym stopniu.
Będziemy mogli zmienić na przykład tylko rozmieszczenie gniazdek elektrycznych, czy lamp. To w prawie budowlanym nazywa się nieistotnymi odstępstwami od projektu. Nie możemy natomiast zmienić wybranej instalacji w zupełnie nowy system. To wiązałoby się z zupełnie nowym projektem, nową zgodą, dodatkowymi opłatami. Dlatego korzystająć z projektu instalacji musimy mieć koniecznie na względzie to, że zmiany, których będziemy mogli dokonać są bardzo ograniczone. Jednakże projekt instalacji w jednej formie, czy innej jest zawsze niezbędny. Znacznie usprawni pracę przy budowie i doda przejrzystości projektowi. Prace na budowie będą mogły także dzięki niemu zostać szczegółowo skontrolowane. Taki plan może też umożliwić nam późniejszą ewentualną reklamację, jeśli cokolwiek po drodze pójdzie nie tak, lub okaże się, że projekt był w jakimś stopniu niewłaściwy. Tworząc plan instalacji warto również wiedzieć, że to tutaj możemy uwzględnić dodatkowe instalacje, które podniosą nasz komfort życia. Są to na przykład możliwości ogrzewania kominkowego, czy różnego rodzaju instalacje solarne, dzięki którym dodatkowo zaoszczędzimy. To wszystko musimy dokładnie uwzględnić właśnie w projekcie instalacji.