Dom energooszczędny wiąże się nie tylko z ekologią i niskimi kosztami utrzymania. Obecnie jest równoznaczny z pewnego rodzaju inwestycją, dobrym gustem i prestiżem. Budowa takiego budynku jest droższa jedynie o około 10%, natomiast korzyści z niego płynące są niesamowicie duże.
Dom energooszczędny musi mieć zwartą bryłę. Najlepiej sprawdzi się sześcian lub ewentualnie lekki prostopadłościan. Tak samo, dach powinien być prosty i mieć niewielkie nachylenie. Zasada mówi, że utraty ciepła są wprost proporcjonalne do powierzchni barier, przez które może ono uciec. A więc bez załamań i elementów dekoracyjnych takich jak lukarny.
Najlepiej jest budować dom na osi północ - południe, przy czym pomieszczenia takie jak salon powinny znajdować się właśnie na południu. Zapewni to nie tylko stały dopływ światła, ale również naturalnego ciepła. Dlatego nie należy stronić od okien, a nawet całych przeszklonych ścian. Na północy natomiast trzeba się ich wystrzegać i najlepiej jest zaprojektować tam wejście do budynku oraz pomieszczenia gospodarcze takie jak spiżarka czy kuchnia. Bardzo dobrze sprawdzi się również garaż usytuowany w bryle budynku właśnie od tej strony. Nie można zapomnieć o parametrach cieplnych okien i drzwi. Są to miejsca, przez które ucieka najwięcej energii cieplnej, stąd trzeba je i najlepiej zabezpieczyć.
Bardzo wiele zależy od rodzaju i umieszczenia działki, na której ma stanąć dom. Jeśli więc możliwe jest odpowiednie wybranie posesji, warto zrobić to dokładnie. W większości wypadków jednak inwestor najpierw otrzymuje działkę, a dopiero później zastanawia się nad jej wykorzystaniem. Niektóre rozwiązania można wprowadzić jednak mimo to. Nie można zapomnieć również, że dom energooszczędny to nie tylko technologia i metoda wykonania samego budynku, ale również mentalność jego domowników. Żadne sposoby ochrony energii nie pomogą, jeśli nie będzie się pamiętać o takich podstawowych zasadach, jak gaszenie świateł i wyłączanie niepotrzebnych urządzeń elektrycznych.